III Niedziela Wielkiego Postu – Samarytanka

III Niedziela Wielkiego Postu – Samarytanka

Ewangelia o Samarytance pokazuje nam wielką troskliwość i delikatność Boga, który rozmawia ze swoim ludem, z każdym z nas. W głębi naszego serca jest ukryte pragnienie Boga, które – jeśli nie jest nasycone tym, co święte, będziemy próbować karmić innymi bożkami, innymi ludźmi, tym, co zmysłowe, jak było w życiu Samarytanki. Ale spotkanie z miłością Zbawiciela – dotykające prawdy o jej historii życia – uzdrowiło ją, dodało skrzydeł, nadało nowy smak. Dotąd unikała ludzi, nie chcąc spotkać innych mieszkańców – dlatego przychodziła czerpać wodę w najgorętszej porze dnia. Od spotkania z Jezusem stała się świadkiem Mesjasza.
Cała ta scena ewangeliczna mówi o tajemnicy chrztu świętego – woda, o której mówi Pan Jezus, to dar Ducha Świętego, którego otrzymujemy. Zaczyna się w nas życie, które tryska ku życiu wiecznemu.
Wielki Post to droga do Świętej Nocy Paschalnej, do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. Chrztu się nie powtarza, ale do chrztu ciągle musimy wracać – jak do czystego, nieskażonego źródła, które nieustannie bije w głębi naszej duszy. Należymy do Boga, jesteśmy mieszkaniem Trójcy Świętej, mamy już udział w naturze Boga jako Jego dzieci!
Wsłuchajmy się znów z wiarą w słowo Jezusa, pozwólmy Jemu mówić, zostawmy nasze szemranie, aby nie naśladować przewrotności naszych ojców, którzy szli przez pustynię (por. I czytanie). Wtedy nie tylko sami znów odżyjemy, ale pociągniemy wielu ludzi, aby wyszli ze zgiełku miasta i sami wsłuchali się nie tylko w nasze, ułomne świadectwo, ale przyszli do źródła – do Jezusa Chrystusa.